Szacunek młodszych...

F.K.

Zauważyłam, że teraz, w tych czasach dzieci są zupelnie inne...
Kiedyś, jeszcze jak mnie nie bylo na swiecie, dzieci odnosily sie do starszych z szacunkiem...
Wtedy nie do pomyslenia bylo, zeby matce powiedziec 'zamknij gruby ryj krowo'...
A teraz takie sytuacje to już codzienność...
Im młodsze dzieci, tym bardziej chamskie...

Tak samo szacunek do swoich starszych kolegów...
Nawrzeszczałam dzisiaj ostro na takiego jednego bachora... ;/
Ale powód był...
Można mówić raz...
Można trzy razy...
Ale skoro do niego nie dociera...
Tracę wiarę w ludzi..

Teraz dzieci żeby się bawić potrzebują jakiś super zabawek...
"Nie pobawię sie, bo nie mam X-mana"...
A ja jak byłam młoda, to miałam hodowlę dżdżownic...
Bawilam się Generałem Patyczkiem...
I nie miałam lalek...
Tylko klocki lego, dwa pluszaki na krzyż i zniszczone resoraki od kuzynów...
A teraz dzieci nie mają wyobraźni...
Jak mialam 7 lat to kicałam w piaskownicy...
A teraz już w piaskownicy widuje się dzieci do lat 4/5...

Tematem do rozmowy 8 latka z 9 latkiem jest gra Doom....
Ewentualnie to, że był na weselu siostry i mu kelner wódki nie chciał podać...
Zdziwiony? Ledwo 130 cm wzrostu...
To dziecko jest...
Wszyscy sie pchają w dorosłość... :/

Co się dzieje z tym światem?
Co o tym sądzicie ?

Tomek-Tomi

Brak szacunku dla rodziców i innych dorosłych jest coraz bardziej powszechny. Często widze jak dzieci popisują się przed kolegami/koleżankami obrażająć mame, tate, nauczycieli itd.

Kszoczanka

Hehe.. to jest także spowodowane tym jak rodzice wychowują swoje dzieci.
A raczej je nie wychowują tylko wychowuje je podwórko ulica itd.
Czasem są rozpieszczone... zabawka za 300 zł jest czymś extra i nie chcą nic innego.
Ja robiłam zabawki z patyków i pomponów od czapki... wystarczało mi, potrafiłam się zająć... ale cóż. Świat idzie do przodu.
A z tym zachowaniem to tak jak mówiłam. Wychowanie nie tylko w domu jak i w szkole. Nikt tymi dziećmi tak naprawdę się nie interesuje. Znikają na całe dnie z domu na podwórze a tam... Ameryka Razz

Szacunek? Jaki szacunek... Teraz trzeba się rozpychać łokciami.
Świat schodzi na psy...
TYLE.

Kszoczanka

A i zapomniałam... 10-cio latek z papierosem to już zjawisko nie paranormalne ale normalne... Wszystko co zakazane jest pociągające... nie wiem czy rodzice naprawdę tego nie zauważają czy po prostu nie chcą tego widzieć.

Kamillo

Zakazany owoc smakuje najlepiej. Nie no sory F.K ale u Ciebie to chyba patologia totalna jeśli do mamy mówi się "krowo" Rolling Eyes

I co z tego że dzieci rozmawiają o Doom'ie ?? To jest gra, fakt - brutalna ale przeciez nikt nie cierpi... a nie uwierze w to że gra zmienia ludzi, sam mam mnóstwo gier, jestem gierkowym maniakiem ale byłem, jestem i będe taki sam. Troche przesadziłaś ... Pozdrawiam

no name man

Yhym... yhym

No tak, dzieci nie mają szacunku dla rodziców, ale często sie zdarza, że to nie ich wina, lecz rodziców. A raczej sposobu wychowywania. Ale to już coś innego...

Ja lubiłem się bawić, ale miałem kiedyś problem, bo samemu nie umiałem. Dopiero potem grałem sam w monopol Laughing

i jak mi się nie udawało, to udawałem, że to był jakiś inny gracz.

Ale co mnie bardzo denerwuje!!
Ludzie, to oczywiste, ale jacy? W moim wieku. Ściagają listki z drzew i układają w jakiś tam sposób i się szczycą, że to wygląda jak marycha, a na to ktoś inny, że marycha tak nie wygląda. Sciągaja sobie apety, bo marycha jest cool...

Przeklinają, bo chcą być dorośli
Ja też czasem :hehe: przeklinam, ale to TYLKO, kiedy się wkurzę, a nie CZeść, co :cenzor: u ciebie? Bo u mnie :c: nic :c: ciekawego, bo mi :c: costam nie chce :c: działaś"

F.K.

Amy

No cóż, takie mamy wychowaie, takich rodziców i dzięki temu takie dzieci. Jak na basenie powiedziałam dziewczynie żeby wyszła bo ją ktoś (siedziała w wodzie tam gdzie wszyscy skakali do wody, na bombe główke salta itp.) to sie mnie zapytała co mnie to obchodzi :/ Zero pomyślunku, i jakiejś ogłady.

Kamillo

Ta jasne <lol2> Pójde sobie pograć w GTA przejade kogoś kradzionym autem, spodoba mi sie pójde wezmw kluczyki od samochodu ojca i przejade koleżanke ...
Albo po serii w Tekkena zaczne kogoś bić... Masz racje tylko w jednym w tym że gra wycieńcza, no ale niestety - nie o tym temat.

F.K.

O tym tez...
Ale takie cos jest mozliwe...
Są dzieci, ktore sie od tego uzalezniają...
Nie mowie juz o samochodzie, czy o czyms podobnym, ale są pobicia...
O głupoty, o to, że ktos goscia odciągał od kompa, bo sie bał, że umrze...

Kamillo

Tak, jest Tibia, lecz to nawet nie będzie 1% całości ...

F.K.

Eee nie rozumiem ?
Jeśli odpowiadasz na jakiś fragment, to dobrze by było jakbyś zastosowal takie formułki jak [ quote] i [ /quote] [spacje, żeby sie nie zrobiło] xD
Z góry dziękuje...

no name man

Oj, Kamilllo, już widać, że jesteś uzależniony od tych gier, bo nie umiesz przyjąć do zrozumienia. Potem się tak uzależnisz, że będziesz ciągle myślał, żeby sobie pograć.

Kamillo

F.K.

Nie tylko... Uwierz...

Angels

Ledzia

A ktoś tutaj poruszył temat przeklinania...Zdarza Wam się przeklinać? I czy robicie to czasem na pokaz? Bo ja niekiedy mijam nastolatków, którzy wyrażają swoje zdanie z dużą dawką wulgaryzmów i tylko patrzą jaka jest na to reakcja innych ludzi...

F.K.

No zdarza sie zdarza... Ale nie robię tego na pokaz...
I to nie jest na takiej zasadzie ze co dwa słowa wstawiam wulgaryzm...
Po prostu jak mnie cos zdenerwuje, albo mam taki jakiś dzień...
Ewentualnie jak ktos przy mnie duzo przeklina to mi się to udziela, ale to już naprawde żadko... Zdarzylo sie moze ze dwa razy tak... Staram sie panować nad sobą... To jest czasem trudne, bo u mnie w domu naprawde często lecą przeklenstwa. Na porządku dziennym to jest. No, ale co tam... Zwykle słowa... Tylko nie wiedziec czemu 'zakazane'...

Nie lubię takiego przeklinania na pokaz... "Jestem fajny bo rzucam przeklenstwami jak gnojem po polu"... Załosne...

Ledzia

Judyta

Zdarza Ci sie,ale zwykle tylko przy znajomych hehe a tak mowiac na powaznie to, co slyszy sie niekiedy przekracza wszelkie normy... jak powszechnie wiadomo ja nie klne i niezwykle razi mnie to, szczegolnie gdz czynia to male dzieci... jak mialam jakies 3 lata nauczylam sie w przedszkolu niecenzuralnych slow,a moja mama wstydzila sie mnie gdziekolwiek zabrac, a w tej chwili matki nawet nie zwracaja na to uwagi...

Ledzia

Może nie klniesz, ale używasz sformułowania "ja pierdziele" co trochę wkurza z uwagi na swoje głupie brzmienie Very Happy

[/list]

Judyta

Też prawda Wink

Uroczyście obiecuję,że przestaję pierdzielić Very Happy

Jak podobają wam się sytuacje, gdy mały, ok.5-letni dziciak wyzywa swoich rodziców, rodzeństwo od najgorszych?? Mnie to za bardzo nie bawi, a nawet wprost przeciwnie...

Ledzia

Mnie śmieszyłoby w tej sytuacji tylko to, że rodzice mu na to pozwalają...

Kszoczanka

Ograniczyć przeklinanie OK. Ale nie da się go oduczyć totalnie bo to słowa....

Gwyneth

Gówniarze. To kwestia złewgo wychowania. Takich to trzeba trzymać krótko.